Brazylijczyk już po wszystkim był najszczęśliwszym człowiekiem na świecie i wiedział, że triumf na portugalskiej ziemi zapamięta do końca życia. Czasu na świętowanie sukcesu nie było jednak wiele, bo rywalizacja trwała dalej i wymagała przygotowań do kolejnych wyścigów. Tymczasem „Beco” musiał również zmierzyć się ze swoją rosnącą popularnością. Taken jointly, https://travisdnrii.link4blogs.com/57638770/detailed-notes-on-case-study-help